Płatne treści w internecie oferują lepszą rozrywkę
Coraz chętniej sięgamy po unikatowe materiały online, które oferują nam rozrywkę na najwyższym poziomie. Żeby obejrzeć najnowszy kinowy hit wcale nie musimy ruszać się z domu. To idealne rozwiązanie szczególnie w czasach pandemii.
Wideo na żądanie oraz muzyka i gry z internetu
Player.pl to biblioteka wyjątkowych tytułów w kolekcjach VoD oraz hitów filmowych na życzenie od uwielbianych przez widzów stacji z rodziny TVN Discovery Polska oraz największych grup medialnych, m.in. CANAL +, HBO, Viacom, ELEVEN SPORTS.
Player.pl nie jest jedynym ważnym graczem na polskim rynku serwisów streamingowych z unikatową ofertą. Konkuruje np. z takimi globalnymi platformami jak Netflix lub HBO GO, których np., takie produkcje jak „Gra o tron”, „Stranger Things” lub ostatnio „Dom z papieru” stały się ikonami współczesnej popkultury.
W sieci działają też popularne platformy streamingowe z muzyką w rodzaju Spotify, Tidal lub Apple Music. Zrewolucjonizowały sposób słuchania muzyki – dzisiaj nie kupujemy już głównie płyt CD czy nawet plików z zapisaną muzyką. Kupujemy dostęp do gigantycznej bazy utworów – słuchamy czego chcemy i kiedy chcemy. Dokładnie tak samo, jak wybieramy w wygodnej dla nas chwili dowolny materiał wideo z obszernej oferty streamingowych serwisów wideo.
Na abonament najwięksi producenci konsol i gier sprzedają nam już również gry. A wydawcy prasowi lub radiowi oferują w podobnej formie dostęp do tysięcy artykułów, podcastów i wywiadów. Wyliczankę godnych uwagi treści w internecie, do których dzisiaj można uzyskać dostęp za comiesięczny abonament naprawdę moglibyśmy jeszcze długo kontynuować.
Ekonomia subskrypcji coraz popularniejsza
Z raportu „Subskrypcje PL”, opublikowanego przez fundację Digital Poland i firmę Straal we współpracy z Visa, TVN Player, UPC oraz MCI Capital wynika, że ekonomia subskrypcji już dziś jest w Polsce zjawiskiem powszechnym. Wiemy już, że warto płacić za usługi w sieci, jednak uczestniczymy w tym trendzie w sposób ograniczony.
Mamy średnio po ok. 3,9 zobowiązań subskrypcyjnych. Najczęściej w modelu abonamentowym kupujemy – jak w nieco dalszej już przeszłości - usługi telekomunikacyjne i telewizyjne (75 proc.), opłacamy rachunki za usługi dla domu, jak dostawy energii elektrycznej, wody czy gazu (69 proc.), składki ubezpieczeniowe (48 proc.,) oraz – co jest już nowym zjawiskiem – dostęp do platform VoD (42 proc.).
Rzadziej decydujemy się subskrybować usługi cyfrowe w rodzaju oprogramowania komputerowego (22 proc.), dostępu do platform muzycznych (19 proc.), aplikacji i gier mobilnych (18 proc.) czy gier komputerowych lub na konsolę (15 proc.).
Bezpieczne płatności internetowe
Konserwatywne podejście Polaków do subskrypcji cyfrowych treści w internecie widać też w sposobie w jaki opłacamy zobowiązania abonamentowe – najczęściej korzystamy z metod stworzonych z myślą o realizacji pojedynczych transakcji.
Dominują – jak czytamy w raporcie raportu „Subskrypcje PL” – tradycyjne przelewy online (67 proc.) i szybkie przelewy typu pay by link (45 proc.). Automatyczne płatności kartowe (tzw. card on file) zostały wskazane przez 23 proc, respondentów, czyli mniej niż płatności mobilne BLIK/PeoPay (28 proc.) oraz płatności w placówce/oddziale (36 proc.). Portfele elektroniczne (e-wallety) uzyskały wynik zaledwie 7 proc. Tymczasem, to właśnie automatyczne płacenie kartą lub za pomocą e-walleta jest najbardziej naturalnym sposobem regulowania należności abonamentowych w warunkach nowoczesnej gospodarki cyfrowej.
Jednak i tu widać nowe trendy. Dzisiaj większość klientów player.pl decyduje się rekurencyjną subskrypcję, mimo że jeszcze rok temu częściej korzystali z jednorazowych płatności. W ciągu zaledwie kilkunastu miesięcy ich zachowania diametralnie się zmieniły. Oznacza to, że klienci zaufali platformie i przekonali się do tego sposobu płatności.
Polakom zaczyna więc podobać się komfort automatycznej usługi, jak i zaczynają wierzyć, że taka forma płatności jest bezpieczna. Duzi i poważni dostawcy usług pobierają opłaty przez serwisy niezależnych operatorów płatności internetowych – nie gromadzą, ani nie potrzebują danych naszej karty kredytowej. Gwarantują również, że w każdej chwili możemy anulować subskrypcję – opłaty nie będą pobierane.
Solidni gracze – tacy jak player.pl – przestrzegają również regulacji RODO. Przetwarzają nasze dane osobowe tylko w tym zakresie, w jakim wyraziliśmy na to zgodę, rejestrując się w serwisie. Decydując się więc na kupno cyfrowych usług, zaznaczmy tam tylko te zgody, które nam odpowiadają i są niezbędne do realizacji samej płatności – inaczej możemy otrzymywać w przyszłości niechciane reklamy.
Autor wpisu / Partner wpisu:
Fundacja Digital Poland
TAGI: Kultura i sztuka